Black Swan, bezzałogowiec transportowy dalekiego zasięgu bułgarskiej produkcji, który otrzymał pozwolenie na powietrzny transport towarów w Unii Europejskiej, wzniesie się w przestworza już wkróce.
Dron na każdą okazję
Dron z odpowiednim oprzyrządowaniem to urządzenie rozwiązujące mnóstwo problemów. Dron nasadzający pomoże odbudować środowisko, jadalny uratuje życie rozbitkom i ofiarom klęsk żywiołowych a bezzałogowiec z miotaczem płomieni rozprawia się z osami. Wśród tych wszystkich niekonwencjonalnych rozwiązań najbardziej podstawową pozostaje transport paczek i tu również widać powoli coraz większe postępy.
Gdy rynek obradza w coraz nowsze urządzenia do transportu krótkodystansowego – brakuje wciąż rozwiązań o dalekim zasięgu. Jednak lada moment bułgarska firma Dronamics ma szansę to zmienić.
Opracowywany przed dwóch braci przedsiębiorców, Konstantina i Svilena Rangelov, Black Swan to bezzałogowiec dalekiego zasięgu zdolny przetransportować towar przez całe Stany Zjednoczone, Unie Europejską lub całe Morze Południowochińskie. Na chwilę obecną nie jest jedynie zdolny do lotów międzykontynentalnych.
Pomysł rozwijany jest przez braci już od 2013 roku, kiedy to zainspirowani pierwszymi krokami Amazona w kwestii małych dronów dostawczych zaczęli studiować wyzwania logistyczne stojące przed firmami kurierskimi.
Statek, który zastąpi vany dostawcze
Wykorzystując 3000 pasów startowych rozsianych po Europie, Black Swan ze swoją ładownością równą połowie ładowności typowego vana kurierskiego, zapewnia szybki i niedrogi międzypaństwowy transport towarów jeszcze tego samego dnia. Wynika to z faktu, że pasy startowe często są rozmieszczone bliżej niż główne centra dystrybucyjne, z których transportowane paczki muszą być rozsyłane dalej.
Bracia przekonują, że w przeciwieństwie do innych firm oferujących bezzałogowe transportery, ich produkt zapewnia unikalne rozwiązanie problemu transportu przesyłek:
Oni są posłańcami rowerowymi, my jesteśmy ciężarówką terenową.
Coś w tym jest, zważywszy że Black Swan ma zasięg 2500 kilometrów przy pułapie około 6 kilometrów i udźwigu do 350 kilogramów. Ponadto statek jest wydajny i ekologiczny – wykorzystując paliwo lotnicze ma jednocześnie zapewnić o 60% niższą emisję. Pierwsze loty planowane są na początek 2023 roku nad Morzem Śródziemnym.