We wrześniu pojawi się nowy zestaw klocków LEGO z serii Ideas. Wewnątrz pudełka znajdziemy aż trzy figurki owadów, których pomysłodawcą jest José Maria z Hiszpanii. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie to, że przy okazji premiery firma przygotowała specjalną playlistę w klimacie ASMR. Wszystko po to, by składanie było jeszcze przyjemniejsze.
Dźwięk rozsypywanych klocków wywoła ciarki na twoim ciele
Mojemu pokoleniu zjawisko ASMR (Autonomous Sensory Meridian Response) kojarzy się głównie z filmikami, na których autor (choć częściej autorka) dmucha, chucha, szepcze i szura po mikrofonie wszystkim, co znajdzie pod ręką. Zresztą, na pewno wiesz, o czym mówię.
Przez modę na taki content, która zaangażowała wielu twórców i jeszcze większą ilość pseudotwórców, można mieć do takich produkcji różny stosunek, ale badania mówią jasno, że odgłosy w tym klimacie mają dobroczynny wpływ na nasz organizm. Nie tylko relaksują przeciążony umysł, ale są też w stanie wywołać przyjemne reakcje fizjologiczne, takie jak mrowienie w okolicach karku lub głowy. Niektóre źródła twierdzą również, że sesje ASMR mają walor lecznicy i łagodzą objawy bezsenności, a nawet depresji.
O ile większość materiałów z tym dopiskiem ASMR pomijam, bo brakuje w nich subtelności i po chwili słuchania zaczynają mnie irytować, to całkowicie inaczej miałem z playlistą Green Noise autorstwa LEGO. Pisząc ten tekst, przesłuchałem wszystkie cztery utwory i było to naprawdę przyjemne doświadczenie. Czy jestem obiektywny? Skądże, ani trochę. Jestem fanem duńskich klocków od wczesnych lat dzieciństwa.
Omawiane dzieło to efekt współpracy firmy LEGO z Sanaą Kelley, popularną imitatorką dźwięków z USA. Artystka, tak jak wcześniej wspominałem, przygotowała cztery kompozycje nawiązujące do owadów, które są motywem przewodnim nadchodzącego zestawu (Kolekcja Owadów 21342) – Nr 1: Chrząszcz rohatyniec herkules, Nr 2: Niebieski motyl morpho, Nr 3: Modliszka chińska i Nr 4: Kolekcja owadów. Trzy pierwsze utwory trwają po 45 minut, natomiast ostatni jest o 35 minut krótszy.
Trzeba przyznać, że efekt zadziwia, kompozycje są pełne trzasków, wydawanych przez rozsypywane klocki, uderzeń jednego elementu o drugi, dźwięków szurania kartonem oraz odgłosów rozrywania folii. Ten opis brzmi chaotycznie, ale chaos jest tylko pozorny – aranżacje są bardzo przemyślane, o czym świadczą takie zabiegi jak zmiany tempa oraz momenty budowania i rozładowywania napięcia. Odtwarzacz z pełną playlistą Green Noise znajdziecie na oficjalnej stronie LEGO.
Co ciekawe nie jest to pierwszy tego typu zabieg marketingowy duńskiej firmy. Wcześniej, przy okazji premiery zestawów z serii LEGO Botanical, na Spotify pojawiła się lista pięciu podobnie brzmiących utworów, w których klocki również pełniły rolę głównego instrumentu.
Nowe LEGO w sprzedaży od września. Także w Polsce
Zestaw będzie miał swoją premierę dokładnie 7 września 2023 roku. Oczywiście w Polsce będzie on również dostępny – w cenie 379,99 złotych, która zdaje mi się być bardzo atrakcyjną. Zestaw składa się z 1111 elementów, po złożeniu których otrzymujemy trzy figurki owadów – modliszkę, chrząszcza oraz niebieskiego motyla z rodziny rusałkowatych.
Warto wiedzieć, że zestawy sygnowane dopiskiem Ideas szybko zyskują na wartości, zatem nie wiem, jak wy, ale ja zamierzam złapać tego motyla już pierwszego dnia sprzedaży.