W Chinach zaprezentowano pierwszy na świecie samochód elektryczny wyposażony w akumulator sodowo-jonowy. Nazywa się Hua Xianzi, a za jego produkcję odpowiada spółka Joint Venture, którą tworzą koncerny Jac Motors oraz Volkswagen.
Hua Xianzi to stary samochód z całkiem nowym ogniwem
Hua Xianzi to mały, miejski samochód elektryczny, który bazuje na konstrukcji modelu JAC Sehol E10X, ale w odróżnieniu od pierwowzoru ma inny typ ogniwa. Zastosowano w nim akumulator sodowo-jonowy zamiast litowo-jonowego. Tego rodzaju bateria jest zdecydowanie tańsza w produkcji, gdyż pierwiastek, jakim jest sód, występuje w naturze wieleset razy częściej od litu. Można go znaleźć nawet w soli kuchennej. Według dyrektora generalnego firmy Hina Battery, ogniwa sodowo-jonowe są od 30 procent do 40 procent tańsze w produkcji niż ogniwa litowo-jonowe.
Na tym lista plusów się nie kończy, gdyż akumulator wykonany w tej technologii ładuje się nieco szybciej, jest odporny na niskie temperatury, a dodatkowo mniej podatny na przegrzanie, co w konsekwencji czyni go bezpieczniejszym. Aspekt, który wymaga dalszych prac, to przede wszystkim wytrzymałość ogniw Na-ion. Obecnie są one bardziej podatne na degradację niż popularne litowo-jonowe.
Przyszłość pojazdów elektrycznych wygląda obiecująco wraz z wprowadzeniem bardziej przystępnej cenowo i zrównoważonej technologii akumulatorów. W miarę rozwoju nowej technologii akumulatorów ceny pojazdów elektrycznych staną się bardziej konkurencyjne, dając większej liczbie nabywców samochodów dostęp do nowych pojazdów napędzanych energią.
– argumentuje wdrożenie baterii sodowo-jonowych Karl-Heinz Göbel , dyrektor generalny JAC Motors.
Czy ta technologia to krok w przyszłość? Z jednej strony tak, bo pozwoli tworzyć tańsze w zakupie oraz eksploatacji pojazdy EV. Z drugiej jednak jest jeszcze kilka rzeczy, które wymagają dalszego rozwoju.
Małe miejskie auto z zasięgiem 250 kilometrów
Omawiany samochód jest pięciodrzwiowy i oferuje 250 kilometrów zasięgu na jednym ładowaniu akumulatora. Bateria ma gęstość 140 Wh/kg i pojemności 25 kWh, a jej producentem jest firma HiNa Battery Technologies z Liyang. Jeżeli chodzi o szybkość ładowania, to powinna ona obsługiwać moc 75-100 kW
HiNa Battery Technologies rozwijała tę technologię przez ostatnią dekadę i planuje rozszerzyć swoją ofertę na inne platformy EV, takie jak autobusy, ciężarówki i skutery, a także stworzyć domowe systemy magazynowania energii oparte na ogniwach sodowo-jonowych.
Cena Hua Xianzi nie została jeszcze ujawniona, ale można snuć domysły, że nie będzie ona znacząco odbiegać do ceny funkcjonującego już na rynku modelu Sehol E10X. Ten dostępny jest w siedmiu wersjach, gdzie najtańsza z nich kosztuje 46900 RMB, czyli – w przybliżeniu – 30500 złotych, a najdroższa osiąga 76400 RMB, co daje prawie 50000 złotych.