Informacje na temat gogli rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości Apple pojawiają się od kilku lat, ale nadal żadne nie zostały zaprezentowane. Cook natomiast wspomina, że się pomylił. O co chodzi?
Zmiana zdania Cooka tuż przed premierą?
Okulary rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości od Apple najprawdopodobniej zostaną zaprezentowane na tegorocznym wydarzeniu Worldwide Developer Conference (WWDC), czyli corocznej konferencji, podczas której firma przedstawia swoje najnowsze narzędzia i produkty.
Ten technologiczny gigant pracuje nad technologią XR od dobrych kilku lat, teraz wydaje się być na ostatniej prostej, a dyrektor generalny Apple Tim Cook, podczas wywiadu GQ, doszedł do wniosku, że pomylił się w kwestii znaczenia okularów rozszerzonej rzeczywistości oraz popraw związanych z wdrożeniem tej technologii.
Plotki wokół Apple i ich okularów XR
Jak wynika z informacji przekazanych przez dziennikarza Marka Gurmana z Bloomberg, który często informuje o nowościach i przeciekach z firmy Apple, okulary AR mają sprawiać wrażenie FaceTime, dzięki czemu rozmowa dwóch osób będzie niezwykle realistyczna. Technologia giganta ma zapewnić użytkownikom odczucie, jakby znajdowali się z rozmówcą w jednym pomieszczeniu. Renderowana w okularach ma być nie tylko twarz, ale również całe ciało.
Jakiś czas temu, Tim Cook niepochlebnie wyraził się na temat okularów firmy Google, wspominając, że mogą nie zapewniać właściwych i dobrych doświadczeń, jednak wygląda na to, że z czasem zmienił zdanie.
„Moje myślenie zawsze ewoluuje. Steve nauczył mnie dobrze: nigdy nie żenić się z wczorajszymi przekonaniami.”
Tim Cook, dyrektor generalny Apple
Cook podczas wywiadu z GQ nie potwierdził ani nie zaprzeczył istnienia Reality Pro, jednak wspominał o potencjale takiego urządzenia. Do mediów dochodzą także plotki, jakoby przełomowy wynalazek w postaci gogli nadal nie był dopracowany. Ma rzekomo charakteryzować się słabą żywotnością baterii, a także kiepskiej jakości systemem operacyjnym. Wczoraj natomiast na Twitterze pojawiły się informacje o redukcji zatrudnienia pracowników w handlu detalicznym, a konkretnie w zespołach rozwoju i konserwacji.
Czekamy na rozwój wydarzeń.