Wszyscy wiemy, że na ścianie można powiesić różne rzeczy – telewizor, półkę, obraz, plakat ulubionego zespołu, ale nie wszyscy jesteśmy świadomi, że niedługo także i oczyszczacz powietrza firmy Smartmi. Model E1 zapowiada się nieźle – jako gadżet atrakcyjny i funkcjonalny – który będzie robił robotę, nie zagracał przestrzeni i jeszcze ciekawie się prezentował.
Bardzo pomysłowy sprzęt, który nie szpeci wnętrza
Smartmi to bardzo kreatywny producent inteligentnych urządzeń, który zasłynął m.in. z przenośnego oczyszczacza z własnym zasilaniem. Tym razem również zaskakuje, bo wprowadza do sprzedaży filtr powietrza, który – owszem – można postawić, ale można też zamontować na ścianie.
Model nosi nazwę E1 i ma wymienny front, który jest jednocześnie filtrem wstępnym, pozwalający użytkownikowi na pewnego rodzaju personalizację. Chcesz kotka? Masz kotka. Chcesz jakiś wymyślny wzorek? Okej, oto on. Oczywiście trzeba będzie osobno zapłacić za taki panel, bo urządzenie w standardzie jest dostarczane z klasycznym szarym przodem.
Oczyszczacz jest przeznaczony do mniejszych wnętrz
Według specyfikacji maksymalna przestrzeń, w której E1 działa wydajnie, to 18 m2. Jest to całkowicie zrozumiałe, patrząc na gabaryty urządzenia, gdyż mierzy ono 42 cm × 30 cm × 14 cm i waży zaledwie 3,1 kg.
Pomówmy o samej filtracji, która jest 3-stopniowa, bo ta dzięki warstwie wstępnej, materiałowej oraz węglowej ma sobie poradzić z różnymi typami zanieczyszczeń, takimi jak PM 2.5, pyłki kwiatowe, roztocza oraz sierść zwierząt.
Dodatkowo producent zapewnia, że włączony oczyszczacz zneutralizuje przykre zapachy. Wydajność urządzenia obliczona jest na 150 m3/h, co przy tej wielkości wydaje się być dobrym wynikiem, a jego maksymalny poziom głośności to 42,9 dB.
Sterowanie i inteligentne funkcje
Do dyspozycji mamy 3 tryby pracy, z których każdy to inna prędkość oczyszczania. Sprzętem można sterować analogowo, czyli poprzez przyciski znajdujące się na obudowie. Można też za pomocą telefonu. Natywna aplikacja, która służy do zarządzania E1, to Smartmi Link, ale urządzenie wspiera także łączność z HomeKit od Apple, czyli będzie można poprosić Siri o to, by je dla nas włączyła lub wyłączyła.
Na stronie zadeklarowano również kompatybilność z Google Home oraz Amazon Alexa. Na tę chwilę zabraknie jednak wsparcia dla nowego standardu, jakim jest Matter.
Cena produktu oraz termin, w którym wystartuje sprzedaż, nie są jeszcze znane.