Robot ładujący Autev (Źródło:autev)
Robot ładujący Autev (Źródło:autev)

Ten robot zmieni zwykły parking w stację ładowania. To właściwie bateria na kółkach

Roboty Autev to baterie na kółkach zdolne do obsłużenia pojazdów elektrycznych. Drony tego typu wyeliminowałyby konieczność instalowania nieruchomych stacji ładowania na parkingach.

Nowe rozwiązania do obsługi elektryków

Przez rosnące zainteresowanie pojazdami elektrycznymi, od najmniejszych kompaktów po potężne ciężarówki, konieczne staje się rozbudowywanie infrastruktury zdolnej obsłużyć nowe samochody na drogach. Oprócz budowanych nowych stacji ładowania, zarówno publicznych jak i prywatnych, inżynierowie pracują nad alternatywnymi rozwiązaniami tej kwestii. A co, gdyby każdy parking mógł służyć za miejsce do podładowania samochodu? Taką wizję wysnuwa startup Autev ze swoim nowym projektem.

Robot Autev to w zasadzie duża bateria na kółkach. Autonomiczna jednostka jest zdolna sama podjechać i do samochodu elektrycznego, gdy zostanie wywołana przez klienta za pośrednictwem aplikacji. Stacja urzadzenia może być z łatwością umieszczona na zwykłym parkingu czy w garażu. Po przybyciu robota użytkownik po prostu podłącza kabel ładujący do portu ładowania pojazdu. Aby zakończyć proces, kierowca może albo zmniejszyć żądaną moc ładowania za pomocą aplikacji, albo ręcznie odłączyć kabel robota. Po odłączeniu Autev powraca sam do swojej stacji ładowania.

Robot ładujący Autev (Źródło:autev)
Robot ładujący Autev (Źródło:autev)

Mały robot, ale solidny

Firma chwali się, że jej produkt obsługuje technologię szybkiego ładowania DCFC (DC Fast Charging). Systemy tego typu wykorzystują łączone złącza do ładowania prądem przemiennym i stałym, aby osiągnąć wyższy poziom mocy podczas całego procesu. Dzięki temu skracają one czas ładowania do około 20 minut (przy doładowaniu do 80% pojemności).

Robot ładujący Autev (Źródło:autev)
Robot ładujący Autev (Źródło:autev)

Autev jest w stanie naładować do sześciu pojazdów, zanim sam będzie musiał się wycofać do stacji ładowania. Firma estymuje, że floty ładowarek będą dostępne komercyjnie dla klientów i operatorów parkingów czy warsztatów od pierwszego kwartału przyszłego roku. Operatorzy będą płacić miesięczną subskrypcję i uzyskiwać dochody zarówno z opłat pobieranych od klientów, jak i reklam na urządzeniach.